Mydło własnej roboty
Zrobienie własnego mydła ma naprawdę dużo zalet. Pewnie teraz zastanawiasz się po co, skoro można je kupić od razu gotowe do użycia? To prawda, jednak jeżeli zrobisz je sam będziesz zadowolony ze swoich umiejętności, takiego mydełka nie kupisz w żadnym sklepie i własnoręcznie zrobione mogą być wspaniałym prezentem dla Twoich bliskich.
Zwykła kostka mydła, zwyczajne mydło. Jednak z takiej właśnie zwykłej kostki można zrobić coś wyjątkowego. Może stać się arcydziełem, a Ty przy okazji rozwiniesz swoje umiejętności manualnie. Zrobienie takiego mydła może być też świetną zabawą rodzinną lub po prostu sposobem na zabicie nudy.
Przepisów na domowe mydło jest mnóstwo. Mogą być z dodatkiem wodorotlenku sodu (użyty właściwie nie wyrządzi krzywdy), gliceryny kosmetycznej, którą dostaniecie w każdej aptece, bądź w sklepie internetowym lub powstać na bazie szarego mydła. I my właśnie dzisiaj takim się zajmiemy.
Przygotowanie jest bardzo proste, wszystkie potrzebne narzędzia znajdziesz w domu, a składniki dostaniesz w każdym sklepie. Dzisiaj pokażemy Ci przepis na mydło owsiane. Przepis jest jednak tak uniwersalny, że można go modyfikować do własnych potrzeb:
- kostka szarego mydła
- baza (może to być woda, mleko, herbata-w zależności jakie właściwości chcemy dodać naszemu mydłu)
- olej
- woda
- tarka
- dwa naczynia
- forma
- gliceryna (dostępna w każdej aptece)
- dodatki (otręby owsiane)
Krok 1: Mydło trzemy na tarce, najlepiej o drobnych oczkach(wtedy szybciej się rozpuści).
Krok 2: W między czasie przygotuj swoją bazę. My skorzystamy z mleka, dzięki temu nasze mydło będzie miało właściwości nawilżająco-peelingujące.
Krok 3: Mydło roztapiamy w kąpieli wodnej. W jednym naczyniu dodajemy wodę
i nastawimy na mały ogień. Do drugiego dodajemy potarte mydło wraz z bazą. Nakładamy jeden garnek na drugi i mieszamy, tak aby nic nam się nie przypaliło. W międzyczasie dodajemy otręby oraz odrobinę gliceryny.
Krok 4: Przygotowane wcześniej formy obsmarowujemy olejem.
Krok 5: Roztopione mydło (u nas jego roztopienie zajęło 15 minut) przelewamy do formy
i tak przygotowane mydełka wkładamy do lodówki, czekając na ich zastygnięcie.
Oprócz owsianego robiłyśmy także limonkowo-miętowe, gdzie naszą bazą była zwykła herbata miętowa i starta skórka z limonki. A jako dekoracja posłużyła nam świeża mięta.
Efekt możecie zobaczyć na zdjęciach.
Gotowe. Nam z jednego startej kostki wyszły dwie o podobnej formie mydełka.Proste prawda? Pamiętajcie tylko, że takie mydła nie mają długiej daty ważności!
mydło wyszło super, ja nie mam cierpliwości do takich rzeczy :/
OdpowiedzUsuńMi też sie tak wydawało, ale odrobinka skupienia i będzie pięknie :)
UsuńŚwietne te mydełka :) to z otrębami świetne byłoby so peelingu.
OdpowiedzUsuńTo prawda i takie estetyczne :)
UsuńWgląda idealnie! Koniecznie podsunę pomysł mojej mamie. Ona uwielbia takie rzeczy, a ja no cóż... niestety ale brak mi cierpliwości i zdolności manualnych ;D
OdpowiedzUsuńTo czekam na efekty :)
UsuńWygląda pięknie, nie miałam pojęcia, że tak łatwo można samemu zrobić mydło :)
OdpowiedzUsuńPozory mylą Marysiu :)
UsuńNiestety sama jeszcze nie przyrządzałam mydła, jedynie musujące kule do kąpieli bądź inne kosmetyki typu masła czy peelingi.
OdpowiedzUsuńOO i jak wyszły? My raz próbowałyśmy i coś nam nie wyszło :)
UsuńFajny pomysł na własny kosmetyk! Nigdy nie robiłam, a mogłoby to byc fantastyczne doświadczenie! :)
OdpowiedzUsuńDla nas takie było, jak zrobisz daj znak jak efekty :)
UsuńMoże rzeczywiście powinnam spróbować:-)
OdpowiedzUsuńKoniecznie Danusiu :) Fajna zabawa :)
UsuńSuper pomysł z użyciem gotowego mydła - robienie od zera jest jednak trudne i wymaga uwagi
OdpowiedzUsuńI umiejętności, których nie posiadamy :p
UsuńAle super pomysł ;D
OdpowiedzUsuńMiło mi to słyszeć :)
UsuńKiedyś zrobiłam podejście do mydła właśnie z szarym mydłem jako bazą-"zapach" jaki powstał podczas gotowania pamiętam do dziś. Nikomu z domowników nie przeszkadzał, jedynie mi :) Chyba mydlana manufakturka nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńJak to się mówi do trzech razy sztuka, może warto spróbować jeszcze raz :)
UsuńFaktycznie, bardzo prosto jest przygotować takie mydełka we własnym zakresie, dla nas samych, ale i też jako pomysł na prezent. :)
OdpowiedzUsuńBookendorfina
Dokładnie tak :)
UsuńFajny pomysł na zabawę- mam nadzieję, że niedługo uda mi się wygospodarować chwilę, aby pobawić się tak kreatywnie.
OdpowiedzUsuńA ja w takim razie czekam na efekty :)
UsuńK.
Świetny pomysł, na pewno kiedyś wypróbuję ;) Rewelacyjnie sprawdzą się jako prezent ;-)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz jak fajnie mi to słyszeć :)
UsuńJak dla mnie bomba!
OdpowiedzUsuńNaprawdę fajna sprawa i muszę kiedyś wypróbować!
Pozdrawiam Was serdecznie ;)
Buziaki dla Ciebie <3
UsuńAle fajny pomysł! Jakoś jeszcze nigdy nie wpadłam na to, że można samemu zrobić mydło. Peelingi, soli do kąpieli tak, ale mydło - nigdy. Super, bo można sobie 'zrobić' jego właściwości albo podarować komuś wyjątkowy prezent :)
OdpowiedzUsuńTo my chyba odwrotnie niż Ty. W naszym laboratorium kosmetycznym tylko mydło i krem :)
UsuńŚwietny pomysł, od dawna szukałam takiego przepisu, który nie byłby za bardzo skomplikowany :) Idealne na prezent :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, ze znalazłaś go właśnie u nas!
UsuńK.
spodziewałam się, że to będzie bardziej skomplikowane.
OdpowiedzUsuńJak zwykle pozory lubią mylić :P
UsuńNigdy nie próbowałam!
OdpowiedzUsuńTo najwyższy czas !!!
UsuńRobienie takiego mydła musi być nie lada frajdą. A Wasze mydło owsiane musi być boskie <3
OdpowiedzUsuńOj tak dokładnie takie było <3
UsuńSuper pomysł, wypróbuje zrobienie takiego mydełka na prezent dla przyjaciółki:)
OdpowiedzUsuńKoniecznie powiedz nam jak Ci poszło i czy prezent się spodobał :)
UsuńŚwietny pomysł! Wracam do czasów używania mydełek, więc napewno wypróbuje ;)
OdpowiedzUsuńCzekamy na efekt :)
UsuńRobiliśmy kilka razy mydełka, ale z gotowej bazy mydlanej. Muszę wypróbować Twój sposób.
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz jak nas to cieszy :)
UsuńRobiłam kiedyś mydła, ale używałam mydła w płynie, jednak szare jest niezastąpione 😉
OdpowiedzUsuńOO z płynnym nie próbowałyśmy. Podsunęłaś nam ciekawy pomysł :)
UsuńŚwietny pomysł na prezent dla bliskiej osoby. Lubię kosmetyki domowej roboty :)
OdpowiedzUsuńMiło mi to słyszeć.
UsuńNie używam mydła w kostce, ale kusi mnie, żeby wykorzystać tę recepturę i sprawdzić efekt finalny :)
OdpowiedzUsuńNo to liczę na zobaczenie efektów końcowych :)
UsuńKuszący przepis na pachnące handmade :) Pozdrawiam dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńMy również pozdrawiamy <3
Usuńjuż nie raz chciałam zrobić takie mydło, ale zawsze wydawało mi się, że jest to za trudne, tutaj okazuje się to bardzo proste i z chęcią wypróbuję przepis :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie to cieszy
UsuńŚwietny pomysł, musi pięknie pachnieć:) Kiedyś robiłam własne mydło na warsztatach z moimi podopiecznymi to była świetna zabawa :)
OdpowiedzUsuńOj tak, pachnię cudownie. Chociaż raz nam się herbata przypaliła jak łączyłyśmy z mydłem i zapach był dość mieszany :P
UsuńAkurat mi się skończyło mydło to zrobię sobie jakieś takieś.
OdpowiedzUsuńKub
Ojej to super ;)
UsuńWydaje się proste :) Tylko jak szybko trzeba takie mydło zużyć? Tydzień? Miesiąc?
OdpowiedzUsuńMyślę, że tak jak normalnie się go użytkuje ;)
UsuńSuper! Zrobię sobie!
OdpowiedzUsuńCieszy nas to bardzo :)
UsuńŚwietna sprawa, robiłam sól do kąpieli ale mydła jeszcze nie próbowałam !
OdpowiedzUsuńTo my odwrotnie:) Chyba musimy odwrócić rolę :P
UsuńŚwietny wpis, wart wypróbowania. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńTo czekamy na pokaz, wyprobowania :)
UsuńSuper pomysł. Noszę się ze zrobieniem mydła od dawna, ale zabieram się za to jak pies do jeża... :P Wreszcie jakiś prosty przepis, który mogę wdrożyć w domowych warunkach. Dzięki! :)
OdpowiedzUsuńAleż bardzo proszę, zachęcam do wypróbowania wszystkich przepisów, nie tylko tych na mydło :)
UsuńŚwietny pomysł 😊
OdpowiedzUsuńwow, wygląda całkiem przystępnie :) a efekt piękny, bardzo lubię takie naturalne mydła, sama kiedyś zrobiłam - takie mydło wyglądające jak kamienie szlachetne, super wyszły :D
OdpowiedzUsuńAle fajny pomysł! Uwielbiam kosmetyki DIY, więc postaram się zrealizować ten projekt :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie! Akurat jestem przed zrobieniem własnego mydła, a miałam w planach - kupione foremki leżą i się kurzą. Dzięki za przepis! Muszę w końcu ruszyć się i zrobić. Ląduje w zakładce :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam diy i ręczne robótki. Na parapetówkę mojej siostry zrobilam dla nie rozowe bomby do kapania z olejkami i suszonymi kwiatami. Na oewno kiefys bede robic takze swije mydło! Buxiaki
OdpowiedzUsuńCaiawichowska
PinkyPromiseGang 👈🏻oddaje obserwacje👈🏻 +ROZDANIE
Świetny pomysł! Robienie mydła kojarzyło mi się z całą masą potrzebnych składników, nie wpadłabym na to, że można je zrobić na podstawie szarego mydła :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne te mydełka, a przepis wygląda na dość prosty w realizacji. Kiedyś robiła w domu kosmetyki, ale obecnie przy trójce brak mi na to totalnie czasu :-(
OdpowiedzUsuńCiekawa opcja na wzbogacenie zwykłego szarego mydła. Ciekawa jestem, jakby to wyszło z robieniem go zupełnie od zera.
OdpowiedzUsuńJa już od kilku tygodni, zabieram się za robienie mydełek z dziećmi. Mamy kilka pomysłów, ale czasu nam braknie :)
OdpowiedzUsuńOj to może innym razem !
Usuń