Zatrzymać chwilę
Siedzimy przy stole w tak pięknym gronie, jesteśmy na wspólnych wakacjach, czy po prostu zwyczajnie spędzamy czas razem. Bezpowrotnie te momenty mijają, a my chcąc cieszyć się nimi jak najdłużej robimy zdjęcia. Później w domowym zaciszu, przy filiżance ciepłej herbaty z uśmiechem na ustach przypominamy sobie te chwilę.
Przyznam się Wam szczerze, że fotografie oglądane na ekranie komputera, telewizora czy telefonu nie mają dla mnie takiego samego uroku jak te trzymane w dłoniach. Od jakiegoś czasu sama zaczęłam tworzyć albumy, po kolei segregując zdjęcia. Denerwuje mnie też trochę to, kiedy zdjęcia wypadają ze swoich koszulek, a ja cierpliwie szukam ich miejsca.
Dlatego w ostatnim czasie postanowiłam zrobić swoją pierwszą Fotoksiążkę. Jak zawsze zaczęłam od stworzenia folderu z najlepszymi zdjęciami, przeglądając wszystkie po kolei. Tylko później zamiast wysłać plik do druku, zaczęłam tworzyć swoje arcydzieło, wybierając Printu. Kiedyś koleżanka trochę mnie zniechęciła to robienia takich rzeczy, ale nie byłabym sobą, gdybym przejęła jej opinię.
Tworzenie książki okazało się bardzo instynktowe. Edytor jest naprawdę bardzo prosty w obsłudze i bez większych problemów zmieniałam kolejność zdjęć, czcionkę czy podpisy. Miałam niezłą zabawę tworząc to dzieło. Oczywiście na jednej się nie skończyło. Pierwszą była ta, którą stworzyłyśmy z okazji naszych osiemnastych urodzin. Ileż wspaniałych momentów się tam znalazło.
Drugą postanowiłam stworzyć dla swoich dziadków. Zbliża się dzień Babci i Dziadka. Za równo dla nich jak i dla nas takie przedmioty mają znaczenie symboliczne, ale jak niezmiernie ważne. Nie mamy tej komfortowej sytuacji, że co niedzielę spotykamy się na wspólnym obiedzie. Nasi staruszkowie mieszkają kawał drogi od nas. Jednak w tym roku zobaczymy się z nimi w ich święto, już nie mogę się doczekać reakcji na ten fantastyczny prezent. Same skorzystałyśmy z szablonu, który firma stworzyła specjalnie na tę okazję. Znajdziecie je tutaj.
Myślę, że się ucieszą. Każda babcia i każdy dziadek lubią prezenty od serca. To właśnie takie są najlepsze i cieszą najmocniej. Będzie to ich pierwsza Fotoksiażka i mam nadzieję, że nie ostatnia.
Świetny pomysł taka foto książka szczególnie na takie okazje jak właśnie dzień babci i dziadka
OdpowiedzUsuńI nie tylko. Gorąco polecam ♡
UsuńI ja jestem z bliźniąt - tyle, że ja mam brata ;)
OdpowiedzUsuńFotoksiażkę też już kiedyś robiłam - ze ślubu. Po jednej kopii daliśmy rodzicom, jedna oczywiście została u nas :)
I pewnie sprawdza się super! Warto pomyśleć o kolejnych ♡
UsuńJa przymierzam się do albumu metodą scrapbookingu, lubie ogladac zdjęcia na papierze:-)
OdpowiedzUsuńI też się chwali. Trochę pracy z tym jest ♡
Usuńja sama zrobiłam album i wkleiłam różne zdjęcia, zarówno stare jak i nowe. mam nadzieje ze babcia sie ucieszy
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :) Ja również uwielbiam albumy i fotoksiążki :) Idealnie nadają się na prezent :)
OdpowiedzUsuńFotoksiążka to zawsze dobry pomysł ;-)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam okazji. Na razie jestem pod zachwytem Fotoksiążek. ♡ Ale nie mówię nie!
OdpowiedzUsuńWłasnie zostałam zmotywowana, aby wywołać zdjęcia! Dziękuję pięknie <3
OdpowiedzUsuńNo i cudnie! Fotoksiążeczki czekają :)
UsuńTeż się zastanawiam nad zrobieniem podobnej, przedstawiającej relację z mojego autostopu po Wietnamie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam oglądać zdjęcia, też niedawno zrobiłam swoją pierwszą fotoksiążkę. Pozwala zachować piękne wspomnienia, można umieścić w niej tylko wybrane, najlepsze zdjęcia (zamiast upychać w albumie setki fotek) i rzeczywiście jest fajnym prezentem. Szczególnie dla dziadków :)
OdpowiedzUsuńPiękny prezent, na pewno się ucieszą. Ja też się muszę zebrać do tego :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! Takie książki ze wspomnieniami genialnie mogą sprawdzić się w roli prezentu. Ja swój prezent dla Babci już mam, ale zapamiętam na kolejną okazję! :)
OdpowiedzUsuńFotoksiążka ma jedną przewagę nad albumami - nigdzie nie wypadnie żadne zdjęcie ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wolę fotografię trzymaną w ręku, niż oglądaną na monitorze :) Przechowujemy wspomnienia w albumach, ale fotoksiążki również tworzymy. Na Gwiazdkę podarowałam narzeczonemu przekrój przez 4 lata naszych włoskich podróży, ach ♥
OdpowiedzUsuńFotoksiążki są super. Od kilku lat zamawiam fotoksiążki podsumowujące nasze podróże. Uwielbiam je przeglądać. To świetny pomysł na prezent.
OdpowiedzUsuń