Jak przygotować się do szkoły?


Niestety wakacje powoli dobiegają końca. I powoli trzeba nastawić się na powrót do sali pełnej krzeseł, stolików, tablicy...


Dużo zależy od odpowiedniego nastawienia, myślę, że to od niego warto zacząć. Nie nakręcajmy się niepotrzebnie, szkoła i tak nas nie ominie. Przecież początek roku szkolnego nie oznacza końca wolnego czasu i rozrywek. Jednak o tym za chwilę. 

Z czym kojarzy Ci się nauka? Mi osobiście z czasem spędzonym przy biurku, a więc warto zadbać o odpowiednią przestrzeń, wyposażenie, wygodę. Nie jest to ważne, czy będzie to stół w kuchni czy biurko pokoju. Najważniejsze, aby uczyło Ci się tam dobrze. Zadbaj o odpowiednie oświetlenie, a także o wygodne siedzenie. Aktualnie na rynku znajduje się naprawdę wiele modeli. Mogą być to krzesła nowoczesne, designerskie, o niepowtarzalnym wyglądzie, albo zwykłe klasyczne z miękkim oparciem.

Oczywiście musisz mieć się z czego uczyć, dlatego zadbaj o odpowiednie podręczniki, zeszyty, przybory. Aktualnie w sklepach trwa ogromne boom na tego typu rzeczy, więc myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie.

Od września rozpocznie się czas, kiedy będzie trzeba przedstawić się na tryb poranny, a nie jak większość uczniów w czasie wakacji ma południowy. Sporo czasu w ciągu doby spędzimy na pracy umysłowej, dlatego warto ustalić sobie grafik. To pomaga wygospodarować sobie chwilę tylko dla siebie.

Nastaw się na pracę systematyczną, to pozwoli Ci nie zarwać całej nocy np. na wkuwanie słówek z angielskiego, bo uczyłeś się ich na bieżąco (wiem, że czasem jest ciężko, jednak ludzie systematyczni zawsze mają w 
życiu prościej :p).

Dbaj o dobry sen, zalecana dawka snu nastolatka to ok. 8 godzin, jednak jeśli w ciągu dnia czujesz się zmęczony to serdecznie polecam kawową drzemkę, o której więcej przeczytasz w tym poście (klik).

No to teraz pozostaje życzyć Ci (mi także), jak najlżejszego powrotu do szkolnych murów.

Komentarze

  1. cieszę się że nie muszę się już przygotowywać do szkoły :D lubiłam tam jednak chodzić :D

    OdpowiedzUsuń
  2. O kawowych drzemkach kiedyś już słyszałam u Ani Lewandowskiej, ale chętnie sobie przypomnę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oh zgadzam się odpowiednia przestrzeń jest jak najbardziej wskazana. Odpowiednie oświetlenie, biurko, krzesło i spokój to podstawa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie, chociaz sama lubie czasem chaos na biurku :)

      Usuń
  4. Szkołę skończyłam już kilka lat temu, ale przygotowania do niej zawsze dobrze wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie także mamy miłe wspomnienia i oby tak pozostało!

      Usuń
  5. Szkoła na szczęście już za mną :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja szkolne mury mam na co dzień, bo jestem nauczycielem :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja już na szczęście nie muszę przygotowywać się do szkoły :) nie wspominam jej dobrze :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przykro mi to słyszeć, ale raz dwa i Twój synek pójdzie do skzoły :)

      Usuń
  8. Kończę studia, ale jako dziecko uwielbiałam szykować się do szkoły! :D Do tej pory zresztą kocham wszystkie artykuły piśmiennicze i papiernicze <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas najgorzej do dnia dzisiejszego jest ze wstawaniem :P

      Usuń
  9. Ja na studiach odkładam jakiekolwiek przygotowania (czytaj: zakup jednego grubego zeszytu) na ostatnią chwilę, nawet nie myślę jeszcze o powrocie na uczelnię. Ale na wcześniejszych etapach edukacji uwielbiałam kupować podręczniki, cienkopisy, zeszyty... To było na swój sposób ekscytujące. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Na szczęście czasy szkoły mam już za sobą :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajny tekst. To teraz napisz jak idealnie przygotować się do pracy 😂😂😂

    OdpowiedzUsuń
  12. Na szczęście ten temat mnie już nie dotyczy :D

    OdpowiedzUsuń
  13. ja uwielbiałam przygotowywać się do szkoły :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Na szczęście mam szkołę już za sobą. Nie lubiłam tam chodzić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi został jeszcze rok, zobaczymy jak ja będe go wspominac :)

      Usuń
  15. My już mamy prawie wszystko do szkoły :) Brakuje tylko myśli, że te wakacje tak szybko minęły :(

    OdpowiedzUsuń
  16. Na szczęście przygotowanie do szkoły to już nie mój problem...

    OdpowiedzUsuń
  17. Myślę, że to był fajny czas :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

INSTAGRAM