Jak dobrać kurtkę do sylwetki?
Zmorą każdej kobiety jest jak najlepszy wygląd oraz aby w tym co się ubiera czuła się dobrze i atrakcyjnie.
Postanowiłam stworzyć dla Ciebie mały przewodnik, aby przy wyprzedażowym szale uniknąć kilku wpadek :)
Postanowiłam stworzyć dla Ciebie mały przewodnik, aby przy wyprzedażowym szale uniknąć kilku wpadek :)
Na samym początku zwróć uwagę na jakość produktu, który kupujesz, nie tylko przy kupnie kurtki. Zawsze dokładnie przyjrzyj się szwom – nić powinna być na tyle gruba, aby kurtka zimowa posłużyła Ci na więcej niż jeden sezon oraz taka, aby nie odstawała od materiału, ponieważ wszelkie takie ślady oznaczają, że już na początku użytkowania może wystąpić prucie.
Jeśli nie lubisz czapki, tak jak ja, zwracaj uwagę na kaptur, ponieważ nie raz ochroni Cię przed zimnem. Jeśli chcesz być bardziej elegancki/a to zapatrz się w taką z odczepianym kapturem. Dłuższe fasony zdecydowanie lepiej chronią przed zimnem, dlatego zwróć uwagę jakiej długości model kupujesz.
Niestety często dobra jakość nie wiążę się z tym, że w danej kurtce będziemy wyglądać, czuć się olśniewająco. Po pierwsze należy pamiętać, że jaśniejsze kolory dodają nam optycznie kilku kilogramów, dlatego jeśli wolimy tego uniknąć dobierajmy ciemniejsze barwy, sama jestem ogromną zwolenniczką takich odcieni.
Jakie nakrycie pasuje do Twojej sylwetki?
Klepsydra to figura uważana za idealną, bowiem podkreśla tylko to, co chcę. Krótszy fason sprawdzi się, jeśli chcesz pokazać nogi, natomiast idealne proporcje podkreślisz tym dłuższym.
Przy jabłku bardzo dobrze sprawdzi się model, który zasłoni brzuszek, a jednocześnie odsłoni nogi. Dla gruszki sprawdzi się kurtka zimowa z rozbudowaną górą (przykładowo większy kołnierz), szerszymi rękawami, a krótszym dołem.Bombka to kurta stworzona dla dziewczyn o szerokich ramionach oraz dużym biuście (kielich). Dodatkowo zwróć uwagę, czy fason nie ma poduszek podkreślających szerokość ramion.
Trzymajcie się ciepło <3 3="" span="">
3>
Trzymajcie się ciepło <3 3="" span="">
3>
Z kurtką od zawsze miałam wielki problem, przez co w tym roku nie zakupiłam kurtki zimowej, chodź miałam w planach.. W każdej kurtce wyglądałam jak taki bałwanek grubiutki, dlatego twoje rady bardzo mi się przydadzą, i kto wie, może jeszcze w tym roku kupię - chodź raczej kupno kurtki odłożę sobie na przyszły rok :)
OdpowiedzUsuńDlatego ja się najlepiej czuję w plaszczach. Kurtki to dla mnie nie lada wyzwanie. W tym roku śmigam w parce, ale mam wrażenie że jestem za stara na taki look.
OdpowiedzUsuńU mnie w kurtce podstawą jest kaptur bo nie przepadam za czapkami.
OdpowiedzUsuńJa lubię takie z kapturem bo można ochronić się przed wiatrem.
OdpowiedzUsuńja mam plaszczyk. dlugi i szary, z baaardzo duzym kapturem. kupilam dwa lata temu w reserved i mi sluzy ;) ale za to czapka to jeden z mpich ulubionych elementow ;) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa mam zawsze problem z doborem kurtki. Nie chodzi o figurę ale o to, że jestem strasznie wybredna.
OdpowiedzUsuńja stawiam na ciepły płaszczyk :)
OdpowiedzUsuńJestem strasznie wybredna w kwestii kurtek dlatego jak już mi jakaś popasuje to mogę w niech chodzić latami ;) aż do zdarcia
OdpowiedzUsuńJa mam upatrzoną świetną parkę, bo mój ulubiony zimowy płaszczyk nadaje się już niestety do kosza :(
OdpowiedzUsuńciekawy wpis napewno sie przyda mi zawsze ciezko kupic kurtki
OdpowiedzUsuńNigdy się nad tym nie zastanawiałam. Biorę to co mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńJa zawsze kupuję oversizowe kurtki, najczęściej bombery. A odkąd nauczyłam się szyć, nie mam na szczęście problemu z kurtką, bo jeśli mi się jakaś wymarzy to sobie ją szyję😊
OdpowiedzUsuńu mnie od zawsze numer jeden stanowią parki albo długie płaszcze :)
OdpowiedzUsuńJa też stawiam na parki, a na zimę nie mam czarnej czy szarej kurtki -- tylko różową. :)
OdpowiedzUsuńJa w mojej kurtce mimo, że sama w sobie jest ładna to czuję się większa o jakieś 5 razy 😂
OdpowiedzUsuńja bardzo lubię parki, takie ze ściągaczem w pasie, fajnie podkreślają figurę :)
OdpowiedzUsuńSwietny temat. Ja nie mam bardzo problemu z fasonem .Raczej na jaka się zdecydować 😁
OdpowiedzUsuńja zawsze stawiam na wygodę, koniecznie musi być ciepła i zakrywać tyłek :D
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam płaszcze choć kurtki wygodniejsze np na wyjście z dziećmi.
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis, sama przy wyborze kurtki zwracam uwagę na to, czy ma kaptur. Jestem bardzo zapominalska i wielokrotnie wyszłam na dwór bez czapki. Twoje wskazówki są bardzo pomocne :)
OdpowiedzUsuńWolę płaszczyki 😉
OdpowiedzUsuńOsobiście lubię kurtki, jednak wolę płaszczyki. W tym roku zamierzałam sobie kupić nowy płaszcz, jednak nie znalazłam takiego, aby był w moim guście oraz to, że wszystkie nadawały się na wiosnę, a nie na zimę :(
OdpowiedzUsuńNajbardziej w kurtkach denerwują mnie właśnie poduszki na ramionach, okropnie poszerzają...
OdpowiedzUsuńNajpierw to muszę się dowiedzieć jakim typem sylwetki jestem. :)
OdpowiedzUsuń