Czas na miłość Ilona Gołębiewska
ILONA GOŁĘBIEWSKA - pisarka i nauczycielka. Już w wieku kilku lat postanowiła, że w przyszłości będzie tworzyć historię o ludziach i dla ludzi. Pracowała jako wykładowca na uczelni, prowadziła warsztaty i szkolenia. Nabyte doświadczenie, ludzie stanowią dla autorki prawdziwe źródło inspiracji. Obecnie mieszka w Warszawie, a kiedy tylko może ucieka na mazowiecką wieść.
OPIS OD WYDAWCY:
Warszawa zimową porą, stara kamienica i jej nietuzinkowi mieszkańcy, rodzinna restauracja Gościna u Wajsów, niezapomniane smaki dzieciństwa… To właśnie w tym miejscu dzieją się prawdziwe cuda! A wszystko za sprawą trzech niezwykłych kobiet.
Wanda w młodości kochała do szaleństwa niezwykłego mężczyznę. Tamta miłość była niczym zakazany owoc. Przegrała w starciu z konwenansami i ludzką obłudą. Ale serce nigdy nie zapomina, mimo upływu czasu Wanda nie pogodziła się z przeszłością. Czy po latach zdradzi swój sekret córce i wnuczce? Czy przewrotny los pozwoli jej odnaleźć Cezarego?
Marta nie uznaje kompromisów, tym bardziej w uczuciach. Skrzywdzona przed laty przez ojca swojego dziecka postanawia, że już nigdy nie zaufa żadnemu mężczyźnie.
Skupia się na ratowaniu rodzinnego biznesu i zapomina o sobie. Czy jednak otworzy swoje serce dla tajemniczego Krzysztofa?
Pola nie wierzy w miłość. Wokół siebie widzi jedynie nieszczęśliwe pary. Mężczyzn uważa za zło konieczne, niekiedy lubi się nimi po prostu bawić. Nie spodziewa się jednak, że w jej życiu może pojawić się ktoś, kto nie tylko zawróci jej w głowie, ale i pozwoli poczuć, czym jest prawdziwa miłość. Czy da sobie szansę i ulegnie urokowi Mikołaja?
Wzruszająca, pełna humoru, tajemnic i zwrotów akcji historia o tym, że każdy dzień to szansa na odnalezienie szczęścia, które zazwyczaj jest całkiem blisko. Wystarczy tylko patrzyć w dobrym kierunku i otworzyć swoje serce na miłość…
Z miejsca zakochałam się w tej historii. Trzy twarde kobiety, które mimo tego, jak bardzo się różnią - nie tylko wiekiem - wspierają się na dobre i na złe. Wszystkie znajdują się na różnych etapach swojego życia:
Wanda, seniorka rodu, nostalgicznie wracając myślami do lat młodości - szaleńczych i burzliwych, wciąż nie mogąc pogodzić się z przeszłością.
Marta, córka Wandy, właścicielka restauracji, która od dekad nie wierzy w miłość, poświęcając cały swój czas na ratowanie rodzinnej restauracji.
Pola, najmłodsza kobieta w rodzinie Wajsów, nie wierzy w miłość, pomaga w rodzinnej restauracji, jednocześnie marząc o dziennikarskiej karierze.
Oprócz więzów rodzinnych łączy je silność i zawziętość - nawet jeśli pokazują to na trzy różne sposoby. Każda z nich ma swoje marzenia, plany, pragnienia, o które boją się zawalczyć - paraliżuje je strach.
Czarująca, spójna opowieść o życiu - codziennie nowe wyzwania, trudności, niespodzianki - dokładnie tak jak w życiu. Momentami żartobliwa, a po chwili niezwykle bolesna. Autorka ponownie zabrała mnie do magicznej Warszawy, którą dzięki Niej, kocham coraz mocniej i żarliwiej.
Od początku kibicowałam każdej z nich i gdzieś tam wierzyłam, że ten magiczny przedświąteczny czas pozwoli im zaznać tej miłości - w końcu każdy chce kochać i być kochanym. Czy otworzą się na miłość?
Chętnie przeczytam, gdyż lubię takie historie
OdpowiedzUsuńTej autorki czytałam tylko opowiadania, ale mam ochotę na coś dłuższego.
OdpowiedzUsuńnie do końca lubię takie historie, ale od czasu do czasu sięgam po nie (z przypadku;-)), więc jeśli sama się nie skuszę to na pewno polecę paru osobom :-)
OdpowiedzUsuńA ja jeszcze nie czytałam książek tej autorki będę musiała coś w końcu przeczytać
OdpowiedzUsuńTwórczość Ilony Gołębiewskiej jest mi nieznana, ale ta książka po opisie mi odpowiada.
OdpowiedzUsuńJa czytałam tylko kilka opowiadań, które przypadły mi do gustu. Mam w planach jakąś jej powieść.
UsuńZastanawiałam się nad zamówieniem tej książki, ale ostatecznie z niej zrezygnowałam i nie żałuję. Mimo że wydaje się ciekawa, mnie by pewnie znużyła.
OdpowiedzUsuńKsiążki Gołębiewskiej mam w planach ;)
OdpowiedzUsuńNiestety bardzo rzadko sięgam po takie gatunkowo książki. Zwykle niesamowicie mnie nudzą, a że mam sporo do czytania jeszcze, to zrezygnuję z rekomendacji.
OdpowiedzUsuńOstatnio na Ig często polecana jest ta książka i mam ją już na swojej liście czytelniczej.
OdpowiedzUsuńUwielbiam książki z motywem świątecznym, ale każdego roku powstaje ich tak wiele, że nie sposób poznać je wszystkie. O tej powieści akurat nie słyszałam.
OdpowiedzUsuńWspaniale, że zawsze jest czas na miłość, cudowne uczucie, które nadaje sens naszemu życiu, a jak wiele ma wymiarów. :)
OdpowiedzUsuńO porsze tą książki jest bardzo fajna. A więc moze sięgnę po nią tym bardziej że jest świąteczna.
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się jeszcze z tą książką, ani nie znam autorki. Może w przyszłości uda mi się coś od niej przeczytać.
OdpowiedzUsuń