Podaruj bliskim trafiony prezent!
Każdy z nas uwielbia dostawać prezenty, prawda? I to wcale nie dlatego, że z natury jesteśmy materialistami. To kompletna bzdura i jeśli ktoś jeszcze tak uważa to szczerze mu współczuję. Wiecie, dlaczego lubimy być obdarowywani? Dlatego, że lubimy być zauważeni przed drugą osobę - poczucie, że ktoś o nas pamiętał jest niesamowicie ważne.
Dobrze, skoro wyjaśniliśmy sobie, jak ważne jest obdarowywanie pod względem psychologicznym, to czas na drugie pytanie, które z pewnością przeszło Wam przez myśl - ale co dać tej osobie. Teraz kiedy każdy sklep, witryna, wręcz krzyczy do nas proponując swoje produkty, wybór jest naprawdę przytłaczający.
I powiem Wam szczerze, że mimo iż bardzo lubię być obdarowywana i cieszę się z wszystkiego, co dostanę, to sama myśląc nad prezentem dla bliskiej mi osoby odczuwam pewien niepokój - nie lubię zawodzić.
Dlatego po pierwsze cały rok uważnie słucham danej osoby, czego jej brakuje, na co ma ochotę - a na przykładowo szkoda jej na to środków - na przykład na przygodę w powietrzu. Sami przyznacie, że skok ze spadochronu, czy lot szybowcem to nie są tanie rzeczy, a gdzieś tam z tyłu głowy marzy nam się adrenalina. Jeden droższy prezent (np. kiedy zrzucacie się w kilka osób) to pewność trafionego prezentu, niż gdy kupisz kilka tańszych osobnych pierdółek.
A może zamiast skoku wrażeń osobie przyda się chwila wytchnienia i relaksu? Masaż w czekoladzie, tajski, dzień spa albo pobyt w wodzie z relaksującą solą.
Każdy z nas czasem potrzebuje wyjechać z domu, nabrać nowych sił - w domku w górach, czy zimowym iglo. Taki wypad z przyjaciółmi będzie trafionym prezentem dla całej paczki - kreatywny pomysł, zamiast dawaniu sobie pojedynczych prezentów ;)
A jeśli mimo wszystko boicie się, że prezent będzie nietrafiony - to sami pozwólcie wybrać bliskiej osobie atrakcje kupując voucher - wtedy na pewno zdecyduje się na coś, co ją ucieszy!
A Wy już macie prezenty dla swoich bliskich?
Trochę już mam kupione, ale zawsze istnieje opcja by coś jeszcze dokupić.
OdpowiedzUsuńPrezent w postaci przeżyć to zawsze świetne rozwiązanie. W ten sposób druga osoba wie, że nam na niej zależy, a prezent był kupiony z myślą o niej.
OdpowiedzUsuńostatnio wolę dawać właśnie takie prezenty, dłużej z nami zostają i milej je wspominamy :-)
OdpowiedzUsuńOsobiście lubię pytać co komuś mam kupić, bo wole trafić z prezentem,, by uradować obdarowywanego. Bliskie osoby jednak słucham cały rok i tak trafiam z prezentem. ;)
OdpowiedzUsuńJa zazwyczaj kiedy nie mam pomysłu na prezent to albo daję kasę, albo kupuję voucher. To najlepszy wybór :D
OdpowiedzUsuńU mnie nigdy nie ma problemu z prezentami. Dzieci zawsze mówią co chcą, męża zainteresowania znam wszystkie i zawsze kupuję mu takie rzeczy, które chciał kupić, albo myśli o nich, ale żałuje wydać pieniądze. Jak tata żył, to kupowałam mu książki związane z militariami, wojskiem, historią II wojny światowej albo malarstwem.
OdpowiedzUsuńZ tymi prezentami to nie jest prosta sprawa. Nuwsty coraz trudniej jest zadowolić osoby, które się obdarowuje, ponieważ z reguły wszyscy wszystko mają.
OdpowiedzUsuńja już kupowanie prezentów na szczęście mam za sobą, nie lubię zostawiać nic na ostatni moment , to dla mnie zbyt stresujące
OdpowiedzUsuńJa już wszystko mam, jeszcze tylko kilka czeka w sklepie i w paczkomacie, ale zaraz się po nie zbieram.
OdpowiedzUsuńTaki bon na wymarzony prezent to świetna sprawa. Mój mąż dostał przejazd na torze ferrari, był przeszczęśliwy.
OdpowiedzUsuń