Projekt Księżna Sabina Jeffries
Czy mamy tu fanów romansów historycznych? Pokochałaś/eś serial Netflixa Birdgertonowie? Lubisz książki z motywem kryminalnym? Jeśli chociaż na jedno z zadanych pytań odpowiedziałeś/aś twierdząco, to znaczy, że koniecznie musisz przeczytać ten wpis!
Sabina Jeffries - powieściopisarka, autorka romansów historycznych oraz książek osadzonych we współczesnych realiach. Wydała ponad 50 książek, które przetłumaczono n 20 języków i wydano w 10 milionach egzemplarzy. Prywatnie zdobyła doktorat z literatury angielskiej porzucając karierę naukową, aby zawodowo zająć się pisaniem. Poza pisaniem uwielbia podróżować, układać puzzle i jeść czekoladę.
OPIS WYDAWCY:
Fletcher „Grey” Pryde, piąty książę Greycourt wraca w rodzinne strony, aby wziąć udział w pogrzebie ojczyma. Do skupionego na pomnażaniu majątku mężczyzny przylgnęła łatka łotra. Grey nie ma czasu ani ochoty na szukanie żony. Do czasu…
Kiedy książę poznaje czarująco niekonwencjonalną Beatrice Wolfe, jest zauroczony. Piękna i wygadana dziewczyna, jest zupełnie inna niż dotychczas znane mu kobiety. Zrządzeniem losu Beatrice staje się nowym „projektem” jego matki.
Grey zgadza się pomóc w przygotowaniu dziewczyny do jej debiutu. Kiedy jednak mężczyzna zaczyna okrywać mroczne sekrety jej rodziny, Beatrice musi zdecydować, komu będzie lojalna: tym z którymi łączy ją krew, czy temu, z którym połączyło ją gorące uczucie…
No nie dało się nie wciągnąć w tak uroczą historię. Może nie jest to jakaś górnolotna historia, ponieważ momentami widzę spore powiązane między bestselerową serią Julii Queen, której całkiem niedawno pierwsza część została zekranizowana, a już za kilka tygodni będzie miała miejsce premiera drugiego sezonu Bridgertonów.
Grey to tajemniczy młodzieniec, który kroczy własnymi ścieżkami i z pozoru wydaje się zimny, jednak im bliżej go poznajemy, tym bardziej przekonujemy się, że pod tą skorupą kryje się kawał dobrego serca.
Z kolei Beatrice, potocznie nazywaną Beeą to daleka krewna bez grosza przy duszy zdana na łaskę swojego brata, a także kuzyna - przyrodniego brata Greya. Z powodów braku w wychowaniu na prawdziwą damę ma dość nieokiełznany charakter i nie omieszkuje tego pokazać na każdym kroku, kiedy coś jej nie pasuje.
Mimo pierwszego, dość niefortunnego spotkania między bogatym księciem a niesforną damą nawiązuje się nic porozumienia. Po pogrzebie ojczyma bowiem matka chłopaka postanawia przygotować dziewczynę do debiutu w towarzystwie, w czym pomóc ma nie tylko siostra Greya (która swój debiut miała tylko w rodzinnych Niemczech) oraz jej brat bliźniak, ale także i sam Grey, który jako książę bywa na różnorodnych przyjęciach. Możecie się tylko domyślić ileż w tych scenach było romantyzmu, a nawet i nuty erotyzmu.
Ponadto znajdziemy tu minimalny wątek kryminalny, gdzie Grey poproszony przez brata, nowego dziedzica majątku, aby rozwikłał czy aby na pewno śmierć dwóch wcześniejszych dziedziców w przeciągu kilku miesięcy to na pewno przypadek... Doprowadza to do wielu nieporozumień, czy zostaną rozwikłane?
Jak już pisałam wcześniej - mimo wątku miłosnego, kryminalnego to zdecydowanie przeważa ten romantyczny. To była przyjemna lektura, w miły sposób oderwała mnie od obecnej rzeczywistości - tak niepewnej i szarej.
Projekt księżna jak i inne książki dla kobiet znajdziecie w mojej ulubionej księgarnii Taniaksiazka.pl, którą uwielbiam za niezwykle atrakcyjne ceny i szybkość dostaw. Jak wiecie to moja ulubiona księgarnia internetowa.
Lubię romanse historyczne, więc ten tytuł mnie zainteresował.
OdpowiedzUsuńCzytała ją moja przyjaciółka, też mam ją w planach, alec chyba nie najbliższych.
OdpowiedzUsuńRomansom historycznym mówię raczej nie i chyba nigdy się nie przekonam do tego gatunku
OdpowiedzUsuńLubię to co jest tu i teraz
Siostra miała okazję zapoznać się z tą powieścią i jest nią zachwycona.
OdpowiedzUsuńSpotkałam się już z recenzją tej książki i wiem, że musi znaleźć się na mojej liście do przeczytania w 2022 roku. Teraz wiem, że musi być wyżej na liście.
OdpowiedzUsuńteż bardzo lubię tę księgarnię, ostatnio musiałam zgłosić reklamację, ale wszystko przebiegło bez problemu
OdpowiedzUsuńWidziałam już kilka recenzji tej ksiażki. Jednak jak dla mnie to nie jest dobra propozycja.
OdpowiedzUsuńMiałam propozycję przeczytania tej książki, ale zrezygnowałam..Różne są opinie, więc nie żałuję, że jej nie wzięłam.
OdpowiedzUsuńRożne opinie czytałam na temat tej książki, jednak mam ogromną ochotę zapoznać się z tym tytułem. Może mi się spodoba.
OdpowiedzUsuńWiele razy widziałam ten tytuł na Instagramie, jednak jeszcze jej nie czytałam. Może kiedyś po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńAnd they said "There goes the last great American dynasty" cabinetsspokanewa.com
OdpowiedzUsuń