Wszędzie tylko te święta!
Nie macie wrażenia, że niemal każdego dnia jest jakieś święto, które aż prosi się o celebracje? No tutaj taki dzień bez stanika, dzień czerwonego wina, dzień dziecka. Gdzie się człowiek nie obróci tam jakieś słyszy, że dzisiaj jest dzień (tutaj wstaw własne święto).
Fajnie ktoś to pomyślał, nie ma co :) Nawet widziałam, że na TikToku (jakby co to oczywiście nie mam czasu na jego oglądanie), że kobieta codziennie wrzuca filmiki co dzisiaj za dziwne święta przypadają - ciekawy pomysł nie powiem.
Powiem Wam, że odkąd nadeszła pandemia i z dnia na dzień zostaliśmy niejako zmuszeni to pozostania w domu to takie święta były fajnym dodatkiem do celebracji codzienności - np. przy dniu pomidora wspólnie gotowało się krem z pomidorów a przy dniu wina do komedii wieczorem otwierało się wino :)
Dla mnie to był też czas, kiedy strasznie dużo pisałam - brakuje mi tego, bo teraz kiedy wszystko wróciło do normalności nie mam na to czasu, ale właśnie - wszystko pisałam stukając w klawisze (czyli dokładnie co robię teraz). Oprócz pisania listów (a ze względu na pandemię z większością osób przeniosłam się na maila) to przestałam pisać tak manualnie.
Ostatnio naprawdę mnie to przeraziło - nawet przeniosłam już prowadzenie kalendarza do telefonu, bo nie chcę mi się dźwigać. Kiedy tylko zdałam sobie z tego sprawę, dosłownie, poleciałam do sklepu po najładniejszy zeszyt jaki wpadł mi w ręce, aby robić notatki z kursu, na który niedawno się dostałam a online zamówiłam sobie zestaw parker, żeby od razu też trenować swoje pismo pięknym długopisem i nie zniechęcić się tak szybko.
Już niedługo (dokładnie za miesiąc) koniec roku szkolnego - nie mogę uwierzyć, że już połowa roku za nami - dla mnie serio nadal jest maj 2019 kiedy kończyłam matury i miałam przed sobą najdłuższe wakacje w życiu, a teraz proszę - właśnie kończę studia :P Ale tak dobijając do brzegu tego wpisu to taki zestaw jest fajny nie tylko na zachcianki jakiejś małolaty (no dobra jestem ciut starsza :P), ale też np. właśnie na zakończenie roku dla nauczyciela, czy tak jak teraz zamówiłam podobny zestaw dla swojego wujka na jubileusz pracy.
Co sądzicie?
Na pewno fajny pomysl na prezent, zwlaszcza dla ludzi , ktorzy duzo pisza. Ja kiedys kupilam bratu dlugopis z tej marki z wygrawerowanym imieniem :)
OdpowiedzUsuńNadal bardzo lubię pisać ręcznie i chętnie to robię. Taki zestaw to super pomysł na prezent.
OdpowiedzUsuńJa też coraz mniej piszę ręcznie, ale przyznam, że brakuje mi tego bardzo. Czasem notatki dla chłopaka zostawiam odręcznie napisane
OdpowiedzUsuńPióra tej marki mają renomę i chyba nie ma osoby w naszym kraju, która ich nie zna. Zamówiłam dla wychowawczyni syna jedno z nich jak odchodziła na emeryturę.
OdpowiedzUsuńMyślę, że zestawy tej firmy zawsze są świetne i dobrze wykonane.
OdpowiedzUsuńOd szkoły podstawowej wierna jestem piórom, przyznam, że mam ich sporą kolekcję, podobnie jak róznokolorowych atramentów. :)
OdpowiedzUsuńTen długopis jest super. Miałam kiedyś podobny, ale gdzieś się zgubił w moich szafkach.
OdpowiedzUsuń