Tylko w duecie. Bis
My jako totalne romansiary jednogłośnie stwierdzamy, że miłość może być tak wielowymiarowa, że ten motyw absolutnie zawsze będzie się cieszyć popularnością i łączyć miłośników książek <3
A teraz prosimy o fanfary i to nie dlatego, że będzie to recenzja jednej z niewielu książek, którą przeczytałyśmy obie i też nie dlatego, że Tylko w Duecie Bis to nasz patronat, ale dlatego, że to absolutnie najlepsza dylogia jaką czytałyśmy!!!
Dosłownie. I szczerze? Szkoda, byście i Wy nie poznali historii Tamary i Damiana. To, co się dzieje w obu częściej to jakiś kosmos - dlatego dodamy tylko, że obie książki są na Legimi - śmiało dodajcie na swoje półeczki <3
Miłość Tamary i Damiana jest trudna - ich uczucie chodź nagłe, niespodziewane - jednak im dalej, tym trudniej było o to, aby byli razem. Ale czy to często właśnie nie taka jest miłość? Nie raz trzeba walczyć o uczucie, które chodź dane, nie zawsze dane jest nam na zawsze...
Książka wywołała u nas wiele różnych emocji - to zasługa bardzo dynamicznie akcji (Madziu, mówiłyśmy już, że kochamy Cię za brak Sienkiewiczowskich opisów? <3), jej zwrotów, które zmieniają się ekspresowo. Przez to zostajesz wciągnięty w świat bohaterów tak, że nie możesz się oderwać.
No i bohaterowie drugoplanowi - to jak są taką wisienką na torcie, że po prostu magia! Myślę, że gdyby nie życie Amelki, Darii, Mateusza, Kai i oczywiście wielu innych bohaterów i ich problemów - historii czegoś by brakowało. Bo mamy tu naprawdę cały wachlarz różnorodnej miłości <3
Ogromny plus za nawiązanie do książek, filmów, które same gdzieś widziałyśmy i nie są nam obce - przez to jeszcze bardziej dało się zbliżyć do bohaterów.
No a zakończenie - z emocji nie mogłyśmy wysiedzieć w miejscu - strach, ciekawość i wzruszenie to tylko część emocji, które towarzyszyły nam na finiszu. W pewnym momencie czytałyśmy ją na wyścigi. Historia dopracowana w każdym calu i pod każdym względem!
My kochamy całym sercem i mamy nadzieję, że Wy też ją ukochacie!
Chętnie bym ją przeczytała.
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie
OdpowiedzUsuń