Niewolnica Elfów. J.K.Komuda
Jak ja się cieszę, że dałam się przekonać do fantastyki!
Dzięki J.K.Komuda odkryłam zupełnie nowy wymiar literatury, który do tej pory omijałam. Sama nie wiem, dlaczego tak długo wzbraniałam się przed tym gatunkiem – teraz, po przeczytaniu kolejnych tomów, mogę śmiało powiedzieć, że to była jedna z najlepszych decyzji czytelniczych w moim życiu. A na dokładkę – właśnie doczekałam się kolejnego tomu! 🫶
Apopi, Shiro i Sheut – trio, które nie pozwala oderwać się od książki
Apopi to niezwykła postać – odważna, niezależna, a przy tym błyskotliwa i obdarzona ciętym humorem. Z kolei Shiro, choć zaborczy, wielokrotnie udowadnia, że ma serce na właściwym miejscu. Nie mogę też zapomnieć o Sheucie – wiernym towarzyszu Apopi, który niezmiennie wspiera ją w najtrudniejszych momentach. Coś mi mówi, że relacja tej trójki jeszcze nie raz nas zaskoczy i wywróci fabułę do góry nogami! 😇
Świat, który zachwyca i wciąga bez reszty
J.K. Komuda ponownie urzeka mnie kreacją świata – pełnego różnorodnych miejsc i fascynujących tradycji, które odkrywamy razem z bohaterami. Relacje między postaciami są niezwykle żywe, pełne humoru, napięcia i subtelnych niuansów. Autorka z mistrzowską precyzją balansuje między emocjami, akcją i intrygującymi wątkami, które sprawiają, że od książki trudno się oderwać.
Nie brakuje też niespodziewanych zwrotów akcji – w tej historii wszystko jest możliwe, a nieprzewidywalność fabuły sprawia, że każda strona to czysta przyjemność.
Nie mogę się doczekać kolejnego tomu!
Ta seria to fantastyka na najwyższym poziomie – pełna pasji, emocji i przygód. Jeśli jeszcze nie sięgnęliście po książki J.K. Komudy, gorąco Was do tego zachęcam. Ja już czekam z niecierpliwością na dalsze losy Apopi, Shiro i Sheuta! ✨
Współpraca reklamowa J.K.Komuda
Komentarze
Prześlij komentarz